126 Red. Wymiana płatów podłogi.

Tak dla przypomnienia, nigdy nie wycinajcie wszystkiego na raz. Grozi to poprzestawianiem całej karoserii. Zawsze potrzebne są wspawane poprzeczki, tak aby wyeliminować jakiekolwiek ruchy nadwozia. Nie chodzi o etap blacharki, a o efekty krzywego nadwozia już podczas eksploatacji. Pękające szyby to jeden z przykładów krzywego nadwozia i niewłaściwych naprężeń.

A zatem zawsze trzeba unieruchomić nadwozie zanim zaczniecie ciąć.

W tym przypadku mamy poprzeczki wzmacniające „w środku” nadwozia oraz co najważniejsze, wymiana podłogi robiona jest etapami.

Na pierwszy ogień poszła podłoga kierowcy, przy okazji łatanie ubytków i poprawa po porzednich „profesjonalnych naprawach” minionej epoki.


Warto zwrócić uwagę na zajęcie się poprzeczkami i podłużnicami. Czyli wzmocnieniami nadwozia. W większości zostały „odspawane”, wyczyszczone i zabezpieczone antykorozyjnie. Wydłuży to ich życie na prawdopodobnie kolejne 40 lat (to jest nadwozie z 1982 roku).

Następnie przyszła pora na drugą stronę i na koniec na główną poprzeczną belkę, główne wzmocnienie nadwozia w tym obszarze.


Kolejny krok to progi, a w zasadzie komplet progów wewnętrznych i zewnętrznych. Ale o tym już wkrótce.

Author: szpulek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *