Wąskie Caro. Jedziemy na składanie. Były też ofiary.

Ten projekt to typowe puzzle, czyli został kupiony w częściach. Stan części, w tym silnika i skrzyni, nieznany. Choć jest dobra wiadomość, hamulce nie trzymają i hamują. Jak jest z resztą – wyjdzie w praniu.

Polonez przestał w garażu od momentu zakupu aż do teraz, niestety podczas wyciągania części z innego samochodu spadły na tylną klapę, trzeba będzie ponownie polakierować. Zdarza się.

Plan jest nadal ten sam, z tego ma być wczesny radiowóz Policji. Dlatego też szukamy jakichkolwiek materiałów i dokumentacji, które pomogą odtworzyć pojazd jak najdokładniej z rzeczywistością z roku 1992.

A takie zdjęcie nam zrobiono w trakcie transportu przez Gliwice…


Teraz cała układanka trafiła w dobre ręce. Ten samochód musi wyjechać w roku 2024.

Author: szpulek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *