Dostajemy komentarze (te na „tak” i te na „nie”) w temacie koloru oblachowania. Cieszymy się także z tego, że każdy może odbudować 126 po swojemu…
Poniżej trochę więcej zdjęć z przygotowania i końcowego montażu silnika.
I nadszedł ten czas, wrzos gotowy! To był (bardzo) długi proces jak na odbudowę prostego przecież w budowie 126. Jednak potrzeba odwzorowania wszystkich detali oraz brak presji czasowej pozwoliły doprowadzić ten projekt odbudowy do końca.
A efekt? Oceńcie sami. Do tej pory nie ma osoby, która nie zwróciłaby na niego uwagi. A to przecież tylko 126…
A dlaczego prawie koniec? Zostały raptem dwa detale, tj. dwie naklejki. Naklejka „MALUCH” oraz „UNLEADED FUEL”. Naklejki kupione, ale trzeba je jeszcze nakleić.