Po całym remoncie, a także po całej przeprawie przez urzędy w końcu udało się. Black został zarejestrowany na żółte tablice.
Nie mogłem też sobie odmówić i Black otrzymał przednią tablicę w rozmiarze oryginalnej włoskiej z tamtego okresu, idealnie wpasowującą się w fabryczne miejsce montażowe. Muszę przyznać, że do tego typu zderzaka zwykła „duża” polska tablica rejestracyjna po prostu nie pasuje.
Wychodzi już kilka problemów wieku dziecięcego, ale biorąc pod uwagę zakres odbudowy to nie ma źle.
Już wkrótce mam nadzieje pokazać ten samochód na różnych motoryzacyjnych spotkaniach i eventach, a więc mam nadzieję, że gdzieś się spotkamy.
Witam, gdzie można zdobyć naklejkę z paskami przebiegającymi po obwodzie auta? Pytam, bo mam taki sam egzemplarz.
Robilem na zamowienie w firmie, ktora to potem kleila na samochodzie. Firma z Gliwic.