Po zakończeniu przygotowań w końcu nadwozie 126 Silver trafiło do komory lakierniczej. Efekty są więcej niż zadowalające. Zwróćcie uwagę na cienie i odbicia w lakierze. Wyszło bardzo dobrze.
Gdy pierwszy raz ujrzałem te zdjęcia kolor nadwozia wydał mi się zbyt biały. Jednak przy zestawieniu z białym pojazdem, ten kolor faktycznie jest szary. Będzie zdecydowanie lepiej się prezentował niż oryginał 44 lata temu. Barwa jest ta sama, jednak głębia połysku jest nieporównywalna. Po prostu kiedyś nie było takiej technologii oraz materiałów lakierniczych.
Lepsze zdjęcia już wkrótce.