Soleil. Korekta lakieru oraz przygotowanie wnętrza.

Soleil miał uszkodzenia lakieru, w większości wynikające z intensywnego słońca. Czyli standardowo, schodzący lakier bezbarwny i przebarwienia lakieru. Decyzja zapadła, tyle ile trzeba, tyle malujemy. Nic mniej i nic więcej. Tak, aby samochód się właściwie prezentował.

I tak oto się prezentuje po poprawkach. Wciąż na zastępczych kołach i z tymczasowymi fotelami przednimi. Przy okazji został odświeżony dach. Wszystko działa, otwiera i zamyka się elektrycznie.


Poza blachą trwają też prace nad wnętrzem. Pożądany jest taki efekt końcowy:


Szukam materiału, nawet nie tego na środku, ale tego po bokach, to taka, jak to określił tapicer, żakardowa tkanina (cokolwiek to znaczy). Pytam wszędzie, trudno znaleźć, teraz nie robi się już takich tkanin. Szukam też we Włoszech, tam gdzie dostałem materiał do Blacka. Trzymajcie kciuki, aby coś znaleźć, gdyż slot na szycie mam już na koniec maja.

W tzw. międzyczasie odświeżone zostały stelaże foteli. Oczyszczenie korozji i zabezpieczenie lakierem. Zdjęcia przed i po poniżej.

Author: szpulek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *