Rozbieranie postępuje i pierwszy z czworaczków będzie odbudowany. Silnik, blachy czy sama buda. Wszystkiego po trochu. Sami zobaczcie.
Silnik. Składa się a oblachowanie doprowadzone do porządku.
Przed i po myciu.
Miska wyczyszczona, odmalowana i skręcona.
Klapy.
Drzwi. Wymiana dolnych części, o dziwo pasowało idealnie.
Dekielki na koła.
Zderzaki oraz listwy na drzwi i błotniki.
I ostatecznie ocena samej budy. Standardowo, podłoga i progi, choć nie ma tragedii. Reszta zdrowa, bardzo zdrowa.