Pisałem ostatnio, że nie łatwo o blacharza co podejdzie z sercem do 126. To tyczyło się wrzosa. W tym przypadku podchodzę do tematu jeszcze surowiej. Przecież to 126 z 1973 roku, on musi być odbudowany książkowo.
Przeniesienie z drugiego do trzeciego warsztatu wymagało przejechania ok. 600km, ale myślę, że będzie warto. Pooglądałem prace w tym zakładzie i zdecydowałem się, aby przywrócili tego 1973. Zdjęcia z prac już wkrótce.